W fiolecie
Ostatnio miałam okazję poeksperymentować z przeróbką zdjęć w Photoshopie. Szczerze mówiąc, nie jestem fanką bardzo przerobionych zdjęć, jednak myślę że w niektórych przypadkach 'doszlifowanie' zdjęcia nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie. Dzięki umiejętnej obróbce możemy wyeksponować to, co w zdjęciu najlepsze i pokazać je w takiej formie, jaką sobie wyobraziliśmy.
A wy co sądzicie o przerabianiu zdjęć? :)
Lubię te badyle. Są strasznie fotogeniczne.
OdpowiedzUsuńA Jeśli chodzi o obróbkę - zawsze jestem na tak pod warunkiem że ona wyciąga to co najlepsze z ucięcia a nie nieudolnie tuszuje brak umiejętności fotografa.
OdpowiedzUsuńBerberys, bardzo ładnie mu w tych różach i fioletach :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Nie ukrywam, że często obrabiam lekko swoje zdjęcia, bardzo lubię efekt przygaszonego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki, dobrze się zgrały razem :)
OdpowiedzUsuńWszystko z umiarem :)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie nadaje się na wstawienie w ramkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdjęcia, z małą głębią ostrości i w cudnych kolorach :) Są naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne!
OdpowiedzUsuńA co do obróbki to nie wyobrażam sobie zdj bez tego :)