Nareszcie
nowe zdjęcia! Tak dawno nic nie wstawiałam na bloga, co m.in.
spowodowane było naprawą aparatu, jednak dziś przychodzę z nową porcją
zdjęć. A mianowicie z kolejną sesją Justyny, która już wcześniej
pojawiała się w postach.
Jak zwykle
pogoda nie sprzyjała, wiatr i wychodzące słońce na jakieś 3 sekundy nie
pomogły, ale... ostatecznie ze zdjęć jestem zadowolona :)
Fajne ujęcia. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne, delikatne portrety :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się ostatnie :)
OdpowiedzUsuńNR 2 !
OdpowiedzUsuń